I found a minute to write this post even though I still need to finish
packing. I just want to shortly summarize the summer vacation of 2012. To tell
you the truth I am not sure if I feel 100% satisfied with this summer, there
was many great moments... funny situations and many cool people. There was also
a lot of boredom... At the end I learned some things about myself and I know
what to do to make the next summer way better. Now I am just sad that only in a
year I will see my best friend, my house and return to those careless
nights.
Saturday, August 18, 2012
Lece Już...
Znalazłam jeszcze chwilkę aby napisać ten wpis, czasu jest niewiele ponieważ zaraz muszę dokończyć sie pakować i iść spac. Ale zanim to zrobię chciałabym krotko podsumować wakacje roku 2012. Prawdę mówiąc to sama nie wiem czy były udane czy nie, było dużo wspaniałych chwil... śmiesznych zdarzen i fajnych ludzi. Było tez sporo nudy... Ogółem nauczylam się paru rzeczy z tych wakacji, odkrywam trochę prawdy o sobie i wiem co zrobić aby te następne wakacje były jeszcze lepsze. Teraz smuci mnie tylko to ze dopiero za rok zobaczę moja przyjaciółkę, dom oraz wrócę do tych beztroskich czasów.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment